W niedzielę 9 czerwca w sali kinowej Centrum Sportu i Kultury miało miejsce wydarzenie pod nazwą Dzień Teatru. Ci którzy skorzystali z tej propozycji, mogli się z pewnością poczuć usatysfakcjonowani. Było ciekawie, śmiesznie i refleksyjnie. Było poważnie i trochę po dziecięcemu. Sala wypełniona publicznością to dowód, że Dzień Teatru ma wielki sens.
Maraton teatralny składał się z 4 spektakli. Jako pierwsza prezentowała się Mała Rękawiczka z historią dla dzieci „Pan Faja i Mądrala” na podstawie baśni Andersena. Szczególną uwagę zwracały pomysłowe kostiumy i scenografia. Drugim spektaklem była „Śpiąca”. O dojrzewaniu, buncie, miłości i akceptacji. O godzinie 18:00 rozpoczęło się przedstawienie zatytułowane „Cierpienia młodego”. Miało ono swoją premierę w ubiegłym roku podczas DG, ale i tak przyciągnęło wielu widzów. Ostatnią prezentowaną sztuką była historia na podstawie sztuki Moliera pt. „Szkoła żon”. Spektakl w zabawny sposób opowiadał o ludzkiej naturze, wyśmiewał przywary i słabości, ale także stawiał poważne pytania.
Za reżyserią wszystkich spektakli stoi Izabela Rękawek, która od lat pracuje z młodzieżą i dorosłymi i odsłania przed nim tajniki teatru. Na scenie wystąpili aktorzy Teatru Rękawiczka, Mała Rękawiczka i Teatru O!mamy.