Wmurowanie kapsuły czasu i odsłonięcie pamiątkowej tablicy, wspólne pokonanie symbolicznych 600 km, a na koniec historyczny piknik, który przeniósł mieszkańców w czasy księcia Janusza I. Tak Garwolin uczcił jubileusz 600-lecia nadania praw miejskich.
Książe Janusz I nadał prawa miejskie Garwolinowi 20 lipca 1423 roku. Dokładnie 600 lat później, w rocznicę tego wydarzenia, na zrewitalizowanym Skwerze Solidarności została zakopana kapsuła czasu. Sekretarz miasta Cezary Tudek odczytał akt nadania praw miejskich, a następnie burmistrz Marzena Świeczak przekazała życzenia miastu i jego mieszkańcom, a także odczytała list skierowany do przyszłych pokoleń. Ta wiadomość do potomnych została złożona w specjalnie przygotowanej kapsule czasu, w której znalazły się także inne przedmioty przekazane przez instytucje publiczne, firmy prywatne, stowarzyszenia. Kapsuła została zamknięta i zamurowana, a na wieku widnieje instrukcja, by otworzyć ją w 2123 roku. Na Skwerze Solidarności odsłonięto także pamiątkową tablicę. W części artystycznej publiczność miała okazję wysłuchać koncertu światowej sławy śpiewaka operowego pochodzącego z Garwolina – Andrzeja Głowienki, a także zobaczyć przygotowany przez Klub Seniora działający przy Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie pokaz tańca dworskiego w specjalnie uszytych na tę okazję strojach. Urodziny miasta nie mogły się także obyć bez tortu.
Udało się! 600 km w 40 minut
Czy można pokonać 600 km w jeden wieczór? Razem można wszystko! Bez względu na wiek. Biegiem, marszem, spacerem – solo, w parze, całą grupą, z rodziną, ze znajomymi, ze współpracownikami. Wyzwanie biegowe „600 km na 600 lat Garwolina” okazało się wielkim wydarzeniem integrującym lokalną społeczność. Nic tak nie jednoczy jak wspólny cel, a ten udało się osiągnąć bardzo szybko. 200 osób podjęło rękawicę rzuconą przez Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie oraz Stowarzyszenie Truchtacz.pl i pokonało symboliczny dystans 600 km w ciągu dokładnie 39 minut i 4 sekund. Każdy przebył taki dystans, jaki mógł, a suma wszystkich wykonanych okrążeń wokół zbiornika retencyjnego dała właśnie 600 km. Organizatorzy przewidzieli także dodatkowe atrakcje – koncert zespołu Żeglarze Portowi, animacje dla dzieci oraz ognisko.
To były czasy księcia Janusza
W sobotnie popołudnie mieszkańcy Garwolina mieli szansę przenieść się w średniowieczny świat, dokładnie taki jak za czasów księcia Janusza I. Na Skwerze Solidarności odbył się piknik historyczny organizowany przez Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. Była okazja, żeby zobaczyć narzędzia kata, a nawet zostać zakutym w dyby. Na odwiedzających czekały stoisko związane z iluminatorstwem, które odsłoniło tajniki ucierania farb oraz warsztat pracy skryby, a najmłodsi mieli okazję pomalować herby miasta i powiatu. Zainteresowani muzyką mogli z bardzo bliska przyjrzeć się replikom dawnych instrumentów, a także posłuchać opowieści o tym, jak niegdyś je budowano, a nawet usłyszeć kilka dźwięków każdego eksponatu.
Gość pikniku, zespół Vocantus, podczas finałowego koncertu zaprezentował publiczności brzmienie instrumentów w pełnej krasie, zabierając mieszkańców w muzyczną podróż prezentującą utwory epoki średniowiecza od XIII do XV wieku. Chętni mieli także okazję, by podczas specjalnych warsztatów sprawdzić, jak dawniej wyglądały tańce. Wielką popularnością cieszyło się stoisko, na którym można było własnoręcznie wybić sobie pamiątkową monetę.
Partnerem wydarzenia był Samorząd Województwa Mazowieckiego.