Miłosna Osiecka nie tylko dla zakochanych

„Sing sing”, „Okularnicy”, „Wariatka tańczy”, „Weselne dzieci”, „Ludzkie gadanie” i oczywiście „Małgośka”. Największe przeboje Agnieszki Osieckiej oraz dwa zupełnie nowe utwory, skomponowane do jej tekstów, mogła usłyszeć publiczność podczas koncertu „Miłosna Osiecka”. Piosenki poetyki w zupełnie nowych aranżacjach zaśpiewała Katarzyna Żak.

Liryczny, romantyczny, nostalgiczny, ale dzięki samej Katarzynie Żak także pełen humoru. Taki był koncert „Miłosna Osiecka”, którego garwolińska publiczność miała okazję posłuchać 13 lutego w sali widowiskowej Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.

Aktorka Katarzyna Żak, która ma już na swoim koncie dwie płyty, tym razem sięgnęła po Osiecką. – Wybrałam utwory, które są mi najbliższe. I zaśpiewałam je w sposób osobisty, niemal intymny. Jakby to były moje historie – podkreśla Katarzyna Żak.

W koncercie usłyszeć można było m.in: „Małgośkę”, „Na całych jeziorach Ty”, „Szpetni czterdziestoletni”, „Okularnicy”, „Weselne dzieci”, „Siedzę w Mławie”, „Wariatkę”, „Balladę wagonową”. Wszystkie utwory w nowych aranżacjach stworzonych przez akordeonista Bartłomieja Krauza, kierownika zespołu. Obok niego wystąpili na scenie także Hadrian Filip Tabęcki – piano, Witold Cisło – gitara basowa i Piotr Malicki – gitara.

W programie koncertu znalazły się także dwa wyjątkowe utwory. Nowe teksty poetki, które zostały podarowane przez Fundację Okularnicy. Pierwszy to „Miłości potrzebna jest epika”, do którego nikt dotąd nie napisał muzyki. Zrobił to teraz muzyk i kompozytor Witold Cisło. Drugi to tekst piosenki „Sprzedam cię” dawno wydany w tomiku poetyckim Agnieszki Osieckiej, a teraz Hadrian Tabęcki ozdobił go pięknymi nutami.

„Miłosna Osiecka” spodobała się garwolińskiej publiczności – nie tylko ze względu na utwory. Wielką sympatię swoją otwartością i poczuciem humoru wzbudziła także Katarzyna Żak. Podziękowaniem dla artystów była na koniec owacja na stojąco.

Zobacz galerię zdjęć