Tak jeszcze Garwolin nie grał! Ponad 11 tysięcy złotych z samej licytacji, a w sumie blisko 94 tys. zł! To kwota, którą w tym roku udało się zebrać podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wszystko dzięki ogromnemu zaangażowaniu wolontariuszy i otwartym sercom mieszkańców całego naszego powiatu!
Po raz kolejny sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został zorganizowany przy Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. W sztabie zarejestrowało się i kwestowało 90 wolontariuszy. Pomimo zimna i deszczu niestrudzenie zbierali do puszek pieniądze – nie tylko w samym Garwolinie, ale także w wielu innych miejscowościach powiatu garwolińskiego. Dwie rekordowe puszki, w których znalazło się ponad 5 tys. zł i blisko 4 tys. zł należały do strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Garwolinie. Pokaźnych puszek z kwotami ponad dwóch i ponad tysiąca złotych było naprawdę sporo. W sumie podczas kwesty wolontariusze zebrali ponad 82 tys. zł. W puszkach lądowały nie tylko złotówki, ale także waluty obce – euro, funty, ruble czy kopiejki. Zebranie tak rekordowej sumy to efekt ogromnego zaangażowania wolontariuszy i niezwykłej hojności mieszkańców.
Takiej licytacji jeszcze nie było!
Tegoroczny wspaniały wynik Finału WOŚP w Garwolinie to także niezwykła licytacja, która była rekordowa nie tylko pod względem wystawionych na aukcję przedmiotów, ale przede wszystkim rekordem była zebrana kwota – 11 115 zł! Pod młotek trafiły nie tylko orkiestrowe gadżety, ale także wiele przedmiotów przekazanych przez darczyńców. Najdrożej sprzedanym przedmiotem była patera przekazana przez ambasadora RP w Iranie Jarosława Domańskiego, którą za 1300 zł kupiła burmistrz Garwolina Marzena Świeczak. Za 1000 zł poszło złote serduszko przekazane przez jubilera Jana Nowickiego, za 500 zł – roczny karnet na basen, za 400 zł – między innymi zegar ścienny WOŚP, jedna z orkiestrowych koszulek, obraz przekazany przez Urząd Miasta w Garwolinie z serii „Garwolin dawniej”, a za 300 zł – karnet na cały sezon „Kina w szpilkach” i koszulka zespołu Tarło.
Grali całym sercem!
Finał WOŚP w Garwolinie to nie tylko zbiórka pieniędzy i tradycyjna licytacja, ale także dużo dobrej zabawy. Tegoroczne wydarzenie uświetnili swoimi koncertami lokalny artyści, którzy zapewnili publiczności dużą dawkę dobrych dźwięków. Koncertowy wieczór rozpoczął zespół Tarło, czyli czterech rockowo nastawionych do świata i ludzi muzyków – Wojciech Zając, Michał Ruszkiewicz, Sebastian Pokojowy i Rafał Wielgosz. Na scenie wystąpili z własnym repertuarem, który już niedługo będzie można usłyszeć na ich debiutanckiej płycie. Mocne rockowe uderzenie i także swoje własne kompozycje zaproponowali publiczności Damian, Kornel, Kuba, Krzysiek i Darek, czyli zespół Don’t look back. To nowa, ale dobrze zapowiadająca się lokalna formacja. Orkiestrowe granie zakończył Kumpel Blues. Zespół, który gra ze sobą od pięciu lat i udowadnia, że muzyka łączy pokolenia bez względu na wiek. Na scenie wystąpili w składzie: Wiesław Bondel, Janusz Wardak, Kuba Sawa, Jan Lacek i Tomasz Krulikowski.
27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nami! Orkiestrowy sztab przy Centrum Sportu i Kultury dziękuje wszystkim, dzięki którym to wydarzenie mogło się odbyć w takiej formie. Dzięki wspólnej pracy, zaangażowaniu, otwartym sercom i portfelom na zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych trafi z Garwolina rekordowa kwota.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ